Wzrosty cen jagnięciny, czekolady, masła i jajek sygnalizują trwające problemy w łańcuchu dostaw oraz zmieniające się postrzeganie wartości przez konsumentów w tym okresie wielkanocnym.
Estonia w dużej mierze zaspokaja swoje potrzeby żywnościowe – 71% mięsa pochodzi z lokalnych farm, co jest w dużej mierze zasługą produkcji wieprzowiny.
Prawdopodobnie słyszałeś o grypie, może o chorobie z Lyme — ale czy kiedykolwiek słyszałeś o gorączce Q? Nie jest to zbyt dobrze znana choroba, ale jest bardziej powszechna, niż byś się spodziewał, zwłaszcza jeśli masz do czynienia ze zwierzętami takimi jak kozy, owce czy bydło.
Czat Meat Borsa stał się lepszy dzięki etykietom "zobaczone", wskaźnikom pisania, klikalnym linkom, emotikonom i innym funkcjom!
Wielka Brytania zaostrza zasady dotyczące importu żywności z UE w celu zwalczania zagrożeń dla bydła
Szybko rozwijająca się epidemia leukozy bydła w Rumunii budzi regionalne obawy z powodu jej cichego rozprzestrzeniania się, braku leczenia oraz potencjalnych skutków ekonomicznych dla rolników.
Biznesmen z Cardiff, Hamil Miah, stoi przed sądem po oskarżeniu o sprzedaż kurczaka niehalalowego lokalnym restauracjom, jednocześnie fałszywie reklamując go jako halal.
Aby zapobiec rozprzestrzenieniu się poważnych chorób zwierząt gospodarskich, Chorwacja wprowadziła tymczasowe ograniczenia importowe na zwierzęta i pokrewne produkty z Węgier i Słowacji.
USDA teraz wymaga, aby kurczaki oznaczone jako „hodowane na pastwisku” spędzały większość swojego życia na prawdziwej łące, co daje konsumentom jaśniejsze i bardziej uczciwe etykietowanie.
Czterech mężczyzn i firma zostali skazani za nielegalną sprzedaż mięsa przeznaczonego na karmę dla zwierząt lub do utylizacji z powrotem do ludzkiego łańcucha żywnościowego.
Tularemia to rzadka, ale poważna choroba bakteryjna, która rozprzestrzenia się przez ukąszenia owadów, kontakt z zwierzętami, zanieczyszczoną wodę lub wdychane cząsteczki, a jej leczenie antybiotykami jest skuteczne, jeśli zostanie wykryta wcześnie.
W miarę wzrostu cen mięsa i utrzymywania się wysokiego bezrobocia, coraz więcej Tunezyjczyków sięga po ślimaki jako przystępny cenowo, bogaty w białko alternatywę, osadzoną w wielowiekowej tradycji.