Polski skandal z pomocą żywnościową: UE zaostrza działania w pierwszej sprawie oszustwa
Published about 1 month ago in News

Polski skandal z pomocą żywnościową: UE zaostrza działania w pierwszej sprawie oszustwa

Sześć osób zostało uwięzionych w Polsce po rzekomym sprzedawaniu żywności finansowanej przez UE, przeznaczonej dla ubogich.

Profile picture of Martina Osmak
Martina Osmak
Director of Marketing

Pierwsza sprawa oszustwa dla prokuratorów UE w Polsce

Po raz pierwszy od otwarcia biur w Polsce, Europejska Prokuratura Publiczna (EPPO) postawiła zarzuty w poważnej sprawie oszustwa związanego z pomocą żywnościową.

Sześciu podejrzanych—czterech mężczyzn i dwie kobiety—jest oskarżonych o nadużycie programu finansowanego przez UE, zaplanowanego w celu wsparcia najbardziej potrzebujących, w tym uchodźców i bezdomnych.

Żywność dla zysku, a nie dla biednych

Sprawa dotyczy organizacji religijnej, która otrzymała 2 500 ton żywności o wartości 3,7 miliona euro. Ta żywność miała być rozdawana za darmo.

Zamiast tego prokuratorzy twierdzą, że grupa sprzedała znaczne ilości tej żywności do sklepów w Polsce, a nawet za granicą—zatrzymując zyski dla siebie.

Fałszywe dokumenty, prawdziwe pieniądze

Podejrzani są oskarżeni o fałszowanie dokumentów i podpisów, aby sprawić wrażenie, że pomoc dotarła do potrzebujących.

Otrzymali również ponad 500 000 euro wsparcia logistycznego, przeznaczonego na transport i magazynowanie żywności—pieniądze te również miały być rzekomo nadużywane.

Krajowa operacja policyjna

Śledztwo doprowadziło do 34 akcji policyjnych w miastach takich jak Kraków, Warszawa, Wrocław i Poznań. Funkcjonariusze przeszukali domy, magazyny, biura, a nawet kościół prowadzony przez głównego podejrzanego.

Konsekwencje prawne i zamrożone aktywa

Wszyscy sześciu podejrzanych znajduje się teraz w areszcie śledczym na trzy miesiące. Władze również zamroziły nieruchomości i udziały w firmach o wartości 470 000 euro, aby odzyskać część skradzionych funduszy.

Luka umożliwiła oszustwo

Śledczy uważają, że luki w systemie dystrybucji pomogły w ukryciu oszustwa. Uchodźcy i osoby bezdomne nie potrzebują skierowań do usług społecznych, co ułatwiło stworzenie fałszywych zapisów.

Źródła: